punx dead :(

Lechu

Dobo, ja się spotkałem z pojęciem "państwo anarchiczne", więc chyba wszystko jest możliwe...

Dyplomata

moja

Sraka Praptaka

Prawdziwy Punk=śmieć. Jednostka nieprzystosowana, odmieniec, budas, pedał i tak dalej Razz

Zupełny nieudacznik, niepracujący, pijący denaturat, wąchający klej, narkoman z AIDS. Może przesadzam, ale z nikąd to się nie wzięło.

Punk-a o ile mi wiadomo promowano w bogatych kręgach znudzonej angielskiej młodzieży, bo była z tego kasa i tylko o to chodziło, bo "muzycy" ani nie potrafili śpiewać, ani grać, tylko mordę drzeć Wink

Idea "bez przyszłości" jest dla mnie w dzisiejszych czasach kompletnie porypana. NIe odpowiada ci Polska- wyjeżdżasz tam, gdzie Ci pasuje i nikt ci nie broni.Bunt przeciw wszystkiemu jest zgoła bezsensu. Chaos, rewolucja - masz przykład z historii, co robienie przewrotu w wielomilionowym kraju powoduje- śmierć i zniszczenie. Przypomnij sobie choćby Francję i Rosję.

PS- sam chodze z trochę widocznym irokezem Razz

Napewno nie jestem punkiem w jakimkolwiek tego słowa znaczeniu, ani nie należę do żadnego "frontu"- nie te czasy, to nie lata 80-te Wink

Ja nawet nie jestem pacyfistą i mam mała tolerancję. Parenaście lat wsłuchiwania sie w teksty kapel garażowych widocznie nic mi nie dały- mysle po swojemu.
A po uzyskaniu stopnia mgr (za rok) idę sobie na 3 miesiace do woja, gdzie "Będę strzelał w plecy kolegom. Będę mordował zgodnie z prawem, bo tak mi nakazuje- ksiądz, honor i ojczyzna." Twisted Evil

PS2- zawsze wolałem stać po stronie metalu. Dużo lepsza technicznie, ze sporym potencjałem rozwoju i tematycznie bardziej zróżnicowana. Ja tam wolę słuchać kolejnego utworu o mordowaniu chsześcijan, niż biadolenia, jak to na świecie jest źle Wink