Nowy, lepszy 2008 rok

Menel

Najlepszego Wam wszystkim z okazji Nowego Roku.
Sedesom życzę nagrania nowej płyty i ciągłego czerpania przyjemności z grania muzyki (a nuż Młody jutro do studia wchodzi? Wink

), a nam delektowania się nowymi piosenkami... Mr. Green

No i niech się wszystkim spełni to, o czym marzą. Ot tyle.

Administrator

Za niecały miesiąc będziesz mógł założyć nowy temat zmieniając tylko rok na 2009 i przekopjować wszystko Mr. Green

Dyplomata

Pomału kończy się nam 2008 rok-czas na małe podsumowanie jaki to był dla was?

Muzycznie to jak dla mnie był to najlepszy rok w moim życiu..zaliczyłem mnóstwo koncertów-min z Dobem KSU w Lublinie,udało mi się być na 3 koncertach Defektu Muzgó w Kielcach,Lodzi i Krakowie,byłem na koncercie Pary w Kielcach,ponadto byłem na dwóch koncertach Fort BS w tym na ich 25 leciu w Jeleniej Górze,byłem w kwietniu na Dezerterze w Krakowie a suportowali Psy Wojny ale byłem wściekły bo na Falona wraz z ekipą dotarliśmy już na bisy...mało mnie szlag nie trafił..dezerter wypadł według mnie średnio...

Poza tym byłem też min na koncertach The Billa,Profanacji,Analogsów,Baba Yaga Oyo,Stanu Oskarżenia,Celi nr 3,Hurtu czy Bunkra...

A na juwenaliach warszawskich zaliczyłem występ niemieckiej gwiazdy h-c H-Blockx-wokalistą rzucał co jakiś czas browarami w publikę Smile

Do pełni szczęścia zabraklo niewiele byłem pod koniec lipca w Ustrzykach gdzie miało być 30 lecie KSU niestety impreze przełożyli ze względu na spore ulewy w okolicach ale całe szczęście że Dobo z ekipa trafił się i nie nudziłem się....3 tygodnie pozniej do Bieszczad już nie pojechałem...